Category Archives: Wieczna Warta

st. chor. szt. JAN KOWALCZYK

st.chor. szt. JAN KOWALCZYK
(18.12.1941 r. – 24.02.2020 r.)

________Trener, największy talent w historii polskiego jeździectwa, najskuteczniejszy (i „złoty”) kontynuator polskiej szkoły jazdy, mistrz olimpijski w skokach i zdobywca srebrnego medalu w Pucharze Narodów IO w Moskwie (1980). Urodzony w Drogomyślu, syn Jana i Jadwigi z d. Ciemała , absolwent miejscowej szkoły podstawowej. Pierwsze galopy wierzchem na gospodarskich koniach (sąsiadów, bo ojciec pracując w fabryce nie miał gospodarki) wykonywał już jako 8-letni chłopak.W 1953 u pierwszego jeździeckiego trenera i wychowawcy Jana Parkasiewicza, przesiada się na konia sportowego (Famos) z tutejszego Państwowego Stada Ogierów. Skierowany na kurs jeździecki (dla pracowników stad i stadnin) do PSO w Sierakowie (1957), spotyka tam dwóch czołowych szkoleniowców: Jana Mossakowskiego z poznańskiego Cwału i Wiktora Olędzkiego, z którym kilka lat później połączą go losy w stołecznej Legii. Zawodnik (169 cm, 68 kg) LZS Drogomyśl (1951-1956), Cwału Poznań (1957-1960) i Legii Warszawa (1962-1991).
________Wyjeżdża z Mossakowskim do Poznania, gdzie w klubie Cwał robi błyskawiczne postępy. Niebawem (1958) zdobywa tytuł mistrza Polski w WKKW (na Dottim) oraz odnosi sukcesy w juniorskich konkursach skoków (MP i ME). Staje się też sparing partnerem w przygotowaniach do IO w Rzymie (1960) i po raz pierwszy (1960) wygrywa konkurs za granicą (Moskwa, na Liderze).

W marcu 1962 rozpoczyna się zasadnicza część sportowej kariery Kowalczyka w Sekcji Jeździeckiej Skoków CWKS Legia. Najbardziej błyskotliwe sukcesy odniósł już w latach 1965-1968. Był najlepszym jeźdźcem CHIO 1965 w Olsztynie (na Roncevalu i Drobnicy), w Akwizgranie (także podczas CHIO 1966) jadąc na Drobnicy konkurs z wyboru, pokonał wszystkie sławy światowego jeździectwa (braci d’Onzeo, Mancinelli, Pessoa, Steenken, Goyoaga), a rok później (1967) nazywanym często „sezonem Kowalczyka„, tych sukcesów było kilka. Dwa zwycięskie konkursy podczas CHIO w Rotterdamie (w jednym z nich zdobył tyle samo punktów, co przed rokiem ówczesny mistrz Europy N. Pessoa) i ex aequo 4-5 m. podczas mistrzostw Europy w skokach (także w Rotterdamie i również z N. Pessoa) oraz, o czym dużo pisano i mówiono, efektowne zwycięstwo nad przyszłym mistrzem olimpijskim Włochem Graciano Mancinellim na londyńskim White City w obecności królowej Elżbiety II.

______No i sukces największy odniesiony „w przeddzień” IO w Meksyku (1968) na Drobnicy, zwycięstwo w niezwykle silnie obsadzonym Konkursie Mistrzów (olimpijskich, świata, Europy i poszczególnych krajów) w stylu (prędkość) rzadko widywanym w konkursach 170 cm.
Także trzecie „podejście olimpijskie” Kowalczyka (Moskwa 80) o mało nie zakończyło się fiaskiem. W Szczecinie kilka tygodni przed igrzyskami spadł z konia i złamał obojczyk (nie pierwszy zresztą raz). Gips, niepełna sprawność, bolesność i znów niepewność do ostatniej chwili. Złoty medal indywidualny został „podparty” srebrnymi krążkami naszych jeźdźców w Pucharze Narodów, którzy powtórzyli wyczyn sławnych polskich kawalerzystów z Amsterdamu (1928).
 

Artemor xo 1969
Stadnina Janów Podlaski
(Eros xx / Artemiza xo po Equator xo)
Złoty i srebrny medal Olimpijski 1980
I miejsce MP skoki – 1979
I miejsce MP skoki – 1980
II miejsce MP skoki – 1981
I miejsce MP skoki – 1982
Wymieniony przez CWKS Legia z sopockim klubem za 3 inne konie – 1978 roku.
W samym tylko 1982 wygrał 32 konkursy i wraz z Festynem, Gruzją i Lotagenem przygotowywał się do kolejnego, tym razem tylko indywidualnego, występu olimpijskiego w Los Angeles (1984). Tam jednak nie wystartował…

________„Pożegnanie z bronią” w kraju  zorganizowano mu podczas mistrzostw Polski (skoki) w Łącku (26 maja 1991), gdzie po raz ostatni przed własną publicznością wystąpił na siwym angloarabie Festynie. Kończyła się kariera najwybitniejszego polskiego jeźdźca, która pod każdym względem była rekordowa. Zasłużony Mistrz Sportu odznaczony m. in. trzykrotnie złotym Medalem za Wybitne Osiągnięcia Sportowe, Krzyżem Kawalerskim OOP oraz Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi.
________Konie na których jeździł m.in.: Alt, Artemor, Blekot, Brzeszczot, Dapczyk, Darlet, Dotti, Drobnica, Gruzja, Harlem, Festyn, Intelekt, Jastarnia, Murzynek, Orbis, Radar, Ronceval, Systyna.
Olimpiady: Meksyk 1964, Monachium 1972, Moskwa 1980
Mistrzostwa Europy: Londyn 1959, Rotterdam 1967, Monachium 1979
Indywidualny Mistrz Polski w skokach przez przeszkody: Gniezno 1965, Gniezno 1966, Radom 1967, Kwidzyń 1969, Olsztyn 1970, Warszawa 1973, Warszawa 1974, Sopot 1975, Dżonków 1977, Warszawa 1978, Warszawa 1979, Warszawa 1980, Warszawa 1982, Łąck 1984, Łobez 1986.
Indywidualny Mistrz Polski w WKKW: Sieraków Wlkp. 1958, Sierakó1) Wlkp. 1966
Mistrzostwa Armii Zaprzyjaźnionych: medali złotych – 20, srebrnych – 15, brązowych – 8.
Zawody CHIO – CSIO: Akwizgran (Achen), Apey Pusta, Bratysława, Budapeszt, Dablin, Donaueschngen, Ekern, Falserbo, Kopenhaga, Lipsk, Londyn, Lucerna, Medellin, Nowy Jork, Olsztyn, Plavdiv, Rotterdam, Rzym, Salzburg, Sopot, St. Gallen, Triuwillershagen, Toronto, Trypolis, Waszyngton, Wolsburg oraz w kilkuset zawodach oficjalnych w kraju i zagranicą.
________W całej karierze sportowej zajął około 520 razy I miejsce i 500 razy II miejsce w oficjalnych konkursach krajowych i zagranicznych. Rekordowy jest także jego udział w ogólnym dorobku polskich jeźdźców, np. spośród 126 indywidualnych zwycięstw w konkursach CHIO-CSIO (1956-1979) – 44 odniósł sam Kowalczyk.
Odznaczenia państwowe, resortowe i społeczne:
– złoty Krzyż Zasługi z dn. 19.09.1979 r.; wyróżniony także srebrnym Krzyżem Zasługi
– Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski z dn. 05.08.1980 r.
– zasłużony Mistrz Sportu odznaczony dwukrotnie złotym medalem Głównego Komitetu Kultury Fizycznej Sportu za Wybitne Osiągnięcia Sportowe, m.in. z dn. 05.08.1980 r.
– złoty medal „Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny” z dn. 05.08.1980 r. 10.10.1983 r. wyróżniony wpisem do Honorowej Księgi Czynów Żołnierskich,
– złota Odznaka Honorowa „Za zasługi dla Warszawy” z dn. 22.08.1980 r.
________Uroczystość pogrzebowa odbyła się 4.03.2020 r. na Komunalnym Północnym  w Warszawie. Najpierw odprawiona została msza w kościele pw. św. Ignacego Loyoli, a następnie urna z prochami Zmarłego została przewieziona do grobu rodzinnego w kwaterze  E-IX-3 rząd2 grób 1. W pogrzebie, obok rodziny, wielu znajomych i przyjaciół uczestniczyła asysta wojskowa z orkiestrą oraz koń ze szwadronu reprezentacyjnego WP. Nasze Koło reprezentowali: Jerzy Gąska, Andrzej Nowak, Jan Dźwigała i Jan Mazur.

Foto: Jan Dźwigała                                                              Opracowanie: Andrzej Nowak


płk dr inż. Zenon Biesaga

19 lutego w wieku 93 lat zmarł płk dr inż. Zenon Biesaga,
były szef Zarządu Topograficznego Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

________Urodził się w  Sosnowcu. Do wybuchu wojny z Niemcami w 1939 r. ukończył sześć klas szkoły powszechnej, po wyzwoleniu zaś – gimnazjum i liceum mechaniczne. W 1949 r. został powołany do Szkolnej Kompanii Oficerów Rezerwy nr 13 w Wałczu.
________W 1951 roku ukończył Oficerską Szkołę Topografów w Jeleniej Górze. Po jej ukończeniu służbę zawodową rozpoczął w 1 Samodzielnym Oddziale Topograficznym Sztabu Generalnego WP. W latach 1953-1955 pełnił służbę w Samodzielnym Oddziale Fotogrametrycznym w Warszawie. Następnie do 1958 r. był kierownikiem grupy w 22 Samodzielnym Oddziale Topogeodezyjnym w Komorowie. Stąd został przeniesiony do Zarządu Topograficznego Sztabu Generalnego WP, gdzie kierował m.in. Wydziałem Automatyzacji i Mechanizacji.
________W 1955 r. ukończył studia na Wydziale Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej,  a w 1962 r. – w WAT. Na WGiK PW obronił jeszcze doktorat (1972 r.). W 1963 r. powrócił do Komorowa, by objąć dowodzenie 22 Samodzielnym Oddziałem Topogeodezyjnym. Od 1967 r. aż do odejścia w stan spoczynku pełnił służbę w Zarządzie Topograficznym Sztabu Generalnego WP najpierw na stanowisku szefa oddziału, a następnie zastępcy szefa zarządu. W 1983 r. został szefem Zarządu Topograficznego Sz.Gen.WP – szefem Wojskowej Służby Topograficznej. 15 stycznia 1990 roku został zwolniony z zawodowej służby wojskowej i przeniesiony w stan spoczynku.
Za osiągnięcia w służbie został uhonorowany m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
________Po odejściu w stan spoczynku włączył się w wir pracy społecznej w Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych. W listopadzie 1993 r. został wybrany do Prezydium Zarządu Głównego, gdzie został sekretarzem generalnym. Rok później płk. Zenonowi Biesadze powierzono funkcję prezesa Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy WP. Nieprzerwanie przez trzy kadencje kierował Związkiem. W 2006 r. po upływie trzeciej z kolei kadencji odszedł na zasłużony odpoczynek.
W uznaniu wielkich zasług nadano mu tytuł Honorowego Prezesa Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.
________Uroczystość pogrzebowa odbyła się 28 lutego na Cmentarzu Północnym w Warszawie przy asyście honorowej z pułku reprezentacyjnego WP z udziałem pocztów sztandarowych (m. in. z naszego Koła w składzie: płk Jerzy Gąska – dowódca pocztu, st.chor.szt. Jan Mazur – sztandarowy, mjr Jan Dźwigała – asystent).

Cześć Jego pamięci!

Opracowanie: mjr Jan Dźwigała

Pogrzeb Andrzeja Góreckiego

_____W dniu 17 lutego 2020 r. odbyły się uroczystości pogrzebowe w ostatniej ziemskiej drodze naszego Kolegi z 10 pułku samochodowego, kierowcy autobusu i przewodniczącego związku pracowników wojska w tej jednostce – Andrzeja GÓRECKIEGO, który odszedł po ciężkiej chorobie przeżywszy 83 lata. Msza pogrzebowa odprawiona została w Klasztorze św. Józefa Parafii Rzymskokatolickiej św. Dominika przy ul. Dominikańskiej 2 w Warszawie, po czym urna z prochami Zmarłego została przewieziona na cmentarz przy ul. Wałbrzyskiej i pochowana w grobie rodzinnym.
_____W uroczystości brała udział delegacja kolegów: Ludwik Bender, Jan Dźwigała, Jan Mazur, Krzysztof Szałkiewicz, Janusz Truszczyński i Andrzej Utkowski.

Cześć Jego pamięci!

Foto: Jan Dźwigała                                                 Opracowanie: Andrzej Utkowski


Odwiedziny mogił zmarłych członkiń i członków Koła Nr 6

______Tradycyjnie, jak co roku, w przeddzień 1 listopada (Wszystkich Świętych) delegatki i delegaci naszego Koła odwiedzili  mogiły Zmarłych Koleżanek  i  Kolegów rozmieszczonych  na   25  cmentarzach  w Warszawie i w promieniu ok. 100 km. W tym roku było ich 106. Tradycja nasza jest pięknym przejawem czci i pamięci o tych co pełnią Wieczną Wartę.
______W imieniu Zarządu naszego Koła składam wyrazy najwyższego szacunku za odwiedziny grobów i za zapalenie na nich zniczy (z zawieszką PAMIĘTAMY!). Słowa podziękowania kieruję do niżej wymienionych: Bożenki i Antosia Gajów, Ani i Gienka Karbowiaków, Eli i Jacka Piórkowskich, Wiesi Wypych i Staszka Pieczary, Marzenki i Janka Dźwigałów, Zosi Binkowskiej, Lucynki Kulińczyk, Jadzi Łuczak, Ewy Mikołajczyk, Asi Zatorskiej – Miller,  Wojtka Przybyły, Janka Mazura, Józia Kmery, Jurka Gąski, Zbyszka Wrony, Pawła Witeckiego i Marka Parasiaka

Sekretarz Zarządu Koła Nr 6
Andrzej Józef Krzyziński

Nasz „Wojtuś” w akcji

______23 lipca br.  odbyła się  na  Cmentarzu Bródzieńskim  w  Warszawie piękna uroczystość pożegnania ppor. Wacławy Jurczakowskiej – Godzisz ps. „ Wacka, z udziałem asysty honorowej WP wystawionej przez Pułk Reprezentacyjny WP.
______Uroczystości przewodniczył kapelan naszego Koła kpt.ds. ks. Wojciech Wojno. Zmarła była uczestniczką Powstania Warszawskiego w składzie Batalionu „Parasol”. Za walkę w PW została uhonorowana:  Krzyżem Walecznych,  w 2003 r. mianowana przez prezydenta Kwaśniewskiego na stopień podporucznika, w 2010 r. odznaczona przez prezydenta Komorowskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Trumna z ciałem Zmarłej spoczęła w grobie rodzinnym na cmentarzu miejscowym.

Cześć Jej pamięci!

Opracowanie: mjr Jan Dźwigała


Kochani

mjr Edward  Binkowski
 (13.10.1949 r. – 27.06.2019 r.)

______Urodził się  w Tomaszowie Mazowieckim, 15 września 1969 r. został podchorążym Wyższej Oficerskiej Szkoły Radiotechnicznej w Jeleniej Górze. Po jej ukończeniu w stopniu podporucznika rozpoczął zawodową służbę wojskową w Wojskach Obrony Powietrznej Kraju, w Ożarowie k/Opatowa. W latach 1976 – 1980 po zmianach organizacyjnych służył w 3. batalionie radiotechnicznym w Sandomierzu. W obu miejscach obsługiwał radary. Od 1980 r. dalszą służbę pełnił w 1. pułku lotnictwa myśliwskiego „Warszawa” w Mińsku Mazowieckiem, najpierw obsługując sprzęt ubezpieczenia lotów, a następnie, jako oficer sztabu,  zajmował się sprawami mobilizacji. W latach 1996 -1998 pracował w Szpitalu Wojskowym w Otwocku, gdzie nadal zajmował się mobilizacją. Ostatnie lata pełnił służbę w Wojskowej Komendzie Uzupełnień w Otwocku, w sekcji poboru.
______Służbę wojskową zakończył 30 kwietnia 2001 r. W międzyczasie ukończył zaocznie studia magisterskie w Łowiczu.
______Przez kolejne lata,  aż do 2017 r. był pracownikiem wojska w Centrum Szkolenia Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim i zajmował się szkoleniem żołnierzy.
______6 listopada 2014 roku wstąpił do Koła Nr 6 im. Żołnierzy 2 Armii WP Związku Żołnierzy Wojska Polskiego przy Dowództwie Garnizonu Warszawa. 9 lutego 2017 r. został wybrany sekretarzem Zarządu tegoż Koła. W uznaniu zasług, w dniu 29 kwietnia 2017 r. został wybrany członkiem prezydium i skarbnikiem Mazowieckiego Zarządu Wojewódzkiego.
______Od 1 lutego, na własną prośbę stał się  członkiem koła nr 23 Sił Powietrznych. Funkcje te pełnił do czerwca 2018 r.
______Wielokrotnie wyróżniany, w tym Srebrnym Krzyżem Zasługi, medalami resortowymi oraz brązowym i srebrnym Krzyżem Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.
______Zmarł po ciężkiej chorobie , pochowany został na Cmentarzu Komunalnym  w Mińsku Mazowieckiem. Wśród wielkiej ilości żałobników byli m. in.: żona Zofia – członkini naszego Koła,  synowie Dariusz i Rafał z rodzinami, dalsza rodzina,  były prezes MZW – płk Andrzej Sawicki, delegacje Kół nr 6 i 23 z prezesami na czele  oraz delegacja CSŻW. Pożegnał Go płk Bogdan Grabowski. W przemówieniu skupił się na wzorowej pracy i służby Zmarłego.
______W uroczystości uczestniczyła wojskowa asysta honorowa wyznaczona przez dowódcę Garnizonu Mińsk Mazowiecki ze składu 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego.
______Uroczystość zakończyła salwa honorowa.

Żegnaj Majorze! Żegnaj Przyjacielu! Żegnaj Edziu!
Niech Ci ta mińska ziemia lekką będzie!
Cześć Twojej pamięci!

Foto i opracowanie: mjr Jan Dźwigała

por. Jan Aleksander NIEDŹWIECKI


por. Jan Aleksander NIEDŹWIECKI
(31.05.1926 r. – 14.05.2019 r.)

______Urodził się w Bydgoszczy, Jego tata Aleksander był kolejarzem. W 1933 roku  cała rodzina przeniosła się  do Chełma Lubelskiego, gdzie tata otrzymał propozycję pracy. W czasie okupacji hitlerowskiej tata, jako legionista i uczestnik powstania śląskiego, został aresztowany, przewieziony do Oświęcimia i tam zamordowany. 10 sierpnia 1944  r. wstąpił ochotniczo do odrodzonego Wojska Polskiego i od razu  trafił do szkoły podoficerskiej w Lublinie. Po jej ukończeniu – 30 listopada 1944 r. został przydzielony do 3 pułku ułanów Samodzielnej Brygady Kawalerii 1 Armii Wojska Polskiego. Przeszedł szlak bojowy tej jednostki od Wisły do Łaby jako podoficer – zastępca dowódcy plutonu. Swojego konia nazwał „Ojciec” na pamiątkę zamordowanego  taty. Uczestniczył w wyzwalaniu Warszawy, następnie uczestniczył w walkach kawaleryjskich o Wał Pomorski pod wsią Borujsko, mamy piękną pamiątkową fotografię z tej operacji, a następnie w walkach o Kołobrzeg. Po jego zdobyciu i uczestnictwie w słynnych „Zaślubinach z morzem” eskortował jeńców niemieckich do obozu w Łobzem. Po przeprawie przez Odrę Jego jednostka zdobywała niemieckie tereny aż do Oranienburga (na północ od Berlina). Tam odbyła się ostatnia szarża ułańska. Janek był ranny, i tam Janek „Ułan” zakończył swój chlubny szlak bojowy.
______Po zakończeniu działań wojennych trafił do podoficerskiej szkoły kawalerii w Koszalinie na stanowisko instruktora. W lutym 1946 r. przeniesiony za wzorową służbę do Warszawy na szefa oddziału konnego marsz. Michała Roli – Żymierskiego. Pragnę poinformować, że Janek jak i konie tego oddziały stacjonowały na terenie obecnego 10 warszawskiego pułku samochodowego. Po  rozwiązaniu kawalerii w 1947 r. pełnił jeszcze służbę wojskową do listopada 1955 r. Ukończył ją w stopniu starszego sierżanta.
______Janek Niedźwiecki ukończył Wydział Prawa i Administracji na Uniwersytecie Warszawskim i uzyskał tytuł magistra. Pracował w NBP, ministerstwie finansów i NIK. Włączył się do działalności społecznej, od 1967 r. był działaczem kombatanckim. Środowisko Kombatantów 1 Warszawskiej Brygady – Dywizji Kawalerii WP  wybrało Go sekretarzem Zarządu w Warszawie.
______Mając 52 lata rozpoczął, zalecane przez lekarzy bieganie. Upodobał sobie biegi maratońskie, zaliczył ich aż 99. Z podziwem cała Polska, i nie tylko, oglądała Jego słynne salta na rozpoczęcie i zakończenie biegów. 11 kwietnia 2002 r. wstąpił do naszego Koła Nr 6 im. Żołnierzy 2 Armii WP Związku Żołnierzy Wojska Polskiego przy Dowództwie Garnizonu Warszawa. Dał się poznać jako znakomity i wesoły Kolega. Pięknie śpiewał i grał na harmonijce ustnej.
______Za osiągnięcia bojowe, służbę i pracę na rzecz naszej ukochanej Ojczyzny był wielokrotnie wyróżniany i odznaczany: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Medalem „Zasłużonym na Polu Chwały”, Medalem „Za Udział w Walkach o Berlin”, Medalem „Za Zasługi dla Związku Kombatantów, Złotym Krzyżem „Związku Żołnierzy Wojska Polskiego” oraz wieloma innymi odznaczeniami, w tym radzieckimi. W 1975 r. mianowany został na stopień starszego sierżanta sztabowego, w 2000 r. na stopień podporucznika, a w 2003 na stopień porucznika.
______Nasz „UłanJanek skończyłby 31 maja 93 lata. Chylimy czoła nad Jego dokonaniami, zwłaszcza nad przelaną krwią, za walkę ze znienawidzonym okupantem niemieckim, za wytężoną pracę, za osiągnięcia sportowe i działalność  społeczną. Możemy z całą mocą stwierdzić, że dobrze zasłużył się Ojczyźnie.
______Nad mogiłą pożegnali Go najbliżsi: syn Zbigniew z małżonką Urszulą i dziećmi: Agnieszką, Jankiem i Marią oraz wnuk Mateusz s. Anny. Pożegnali Go także: dalsza rodzinna, sąsiedzi i znajomi. Pożegnało Go środowisko maratończyków i wojska. W pożegnaniu udział wzięli delegacja naszego Koła Nr 6 ze sztandarem oraz asysta honorowa wystawiona  ze składu pułku reprezentacyjnego Dowództwa Garnizonu Warszawa.

Żegnaj Tatusiu, żegnaj Dziadku, żegnaj Panie Poruczniku,
żegnaj Ułanie, żegnaj Kolego, żegnaj Janku!
Niech Ci ta warszawska ziemia lekką będzie!

Salwa honorowa i melodia „Śpij Kolego” niech będą nagrodą za Twoje oddanie Ukochanej Ojczyźnie!
Trumna ze zwłokami Zmarłego spoczęła w grobie rodzinnym kwatera 3B rząd 3 grób 7 na Cmentarzu w Marysinie Wawerskim w Warszawie przy ul. Korkowej 152.

Cześć Twojej Pamięci!

  Foto: st.chor.szt. Jacek Piórkowski                                                        Opracował:  Jan Dźwigała

Pogrzeb Kazia

gen.bryg.dr.strzel. płk WP  Kazimierz WTOREK
(21.02.1931 r. – 26.04.2019 r.)

______10 maja 2019 r., przy pięknej pogodzie, na Cmentarzu Południowym w Antoninowie zebrało się bardzo dużo członków rodziny i znajomych, sąsiadów i przyjaciół, delegacji różnych stowarzyszeń  w Polsce – by towarzyszyć w ostatniej drodze i pożegnaniu prezesa Oddziału Warszawskiego im. 1 Armii WP Stowarzyszenia Tradycji Ludowego Wojska Polskiego im. gen. Zygmunta Berlinga, wiceprezesa Oddziału Warszawa – Śródmieście Związku Inwalidów Wojennych, zasłużonego oficera gen. i płk Kazimierza Wtorka.
______Urodził się we wsi Długi Kąt, obecnie gm. Wręczyca Wielka, pow. kłobucki, woj. śląskie w rodzinie chłporobotnika. W czasie II wojny światowej tereny te zostały włączone do rzeszy niemieckiej. Jego edukacją zajmował się stryj Walenty. W 1946 r. zdał egzamin z zakresu szkoły podstawowej, a następnie do gimnazjum i liceum hutniczego przy hucie „Batory”.  Okres okupacji to czas Jego działalności w Związku Walki Młodych, a później do Związku Młodzieży Polskiej. Pełnił tam różne funkcje. Jesienią 1951 r. otrzymał wezwanie do odbycia zasadniczej służby wojskowej oraz skierowanie do Wyższej Szkoły Służby Zagranicznej. Według wskazówek swojego taty poszedł do wojska, wypełniając patriotyczny obowiązek wobec Ojczyzny. Był to okres wojny koreańskiej i dlatego trafił w trybie przyśpieszonym na kurs oficerów rezerwy. Po jego ukończeniu trafił do czynnej służby w wojskach specjalnych. Był tam do końca służby w 1978 r. Przez pewien czas był współpracownikiem gen. Jaruzelskiego. W latach 1978-81 pracował przy budowie rurociągu naftowego „SURGUT”, pełniąc różne funkcje kierownicze. Do Polski powrócił 13.12. 1981 r. W latach 1982-87 pracował w Bibliotece Narodowej jako główny specjalista. Od kwietnia 1988 pracował przy budowie gazociągu jamalskiego, a w okresie 1991–94 był dyrektorem doskonalenia kadr w Urzędzie Wojewódzkim w Warszawie. W tym czasie kampania przeciwko ludowemu Wojsku Polskiemu sięgnęła zenitu. Wówczas stanął na czele grupy żołnierzy walczących z faszyzmem w II wojnie światowej o honor i cześć doprowadzając w marcu 1993 r. do zarejestrowania pierwszego Oddziału Warszawskiego  Związku Żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego. Działalność tej organizacji trwała jednak tylko do 20 lipca 2010 r. On jednak się nie poddał. W trudnym dla naszego środowiska okresie doprowadził 22.12.2010 r. do rejestracji Stowarzyszenia Tradycji Ludowego Wojska Polskiego.
______Członkowie Stowarzyszenia Tradycji Ludowego Wojska Polskiego wraz z członkami Koła Nr 6 im. Żołnierzy 2 Armii WP Związku Żołnierzy Wojska Polskiego przy DGW, Związku Polskich Spadochroniarzy oraz członkami innych bratnich organizacji towarzyszyli Zmarłemu  w ostatniej drodze. W imieniu macierzystej organizacji mowę pożegnalną wygłosił w Sali pożegnań prezes Zarządu Głównego STLWP – mjr Kazimierz Rdzanek. Przybliżając Jego drogę życiową podkreślił pełne oddanie Ukochanej Ojczyźnie! Wymienił, że nasz Kolega Kazio był wielokrotnie wyróżniany i nagradzany m. in. KKOOP, ZKZ, M. 40-lecia PL, Honorowym Krzyżem ST LWP. W imieniu zgromadzonych podziękował Kaziowi za wzorową i długoletnią służbę wojskową, pracę zawodową i społeczną. Złożył serdeczne wyrazy głębokiego współczucia i żalu: najserdeczniejszej przyjaciółce Danusi, synowi Mirosławowi z żoną Danuta i wnukiem Piotrem, bratu Władysławowi  z żoną Renatą.
______Po tym utworzył się kondukt na czele którego maszerował z szablą gen.bryg.dr.strzel. Bogdan Pokrowski. Tuż za nim poczty sztandarowe: Koła nr 6 ZŻWP, STLWP, Związku Spadochroniarzy Polskich  oraz Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ. Urna z prochami Zmarłego została umieszczona w ścianie kolumbarium: kwatera 30AII, rząd 1, grób 76.

Żegnaj Generale, żegnaj Pułkowniku, żegnaj Tato i Dziadku, żegnaj Nieoceniony Kolego, żegnaj Przyjacielu Koła Nr 6,  żegnaj nasz Kaziu!

______PS. Syn Kazia złożył do Dowódcy Garnizonu wniosek o asystę wojskową. Według obecnych procedur, m. in. wskutek opiniowania wniosku przez IPN, asysta zasłużonemu dla Polski oficerowi (służył i pracował poza Polska) się nie należała!!! Oceńcie to drodzy Czytelnicy!

Foto: kpt. Eugeniusz Karbowiak                                                 Opracował: mjr Jan Dźwigała

Pożegnanie mjr Władysława Tkacza

_

mjr Władysław TKACZ
(10.02.1943 r.- 07.05.2019 r.)

______W dniu 16 maja 2019 r. pożegnaliśmy naszego Kolegę mjr Władysława Tkacza. Uroczystość rozpoczęła się w kościele murowanym na Cmentarzu Bródzieńskim w Warszawie.
______Nasz nieodżałowany Przyjaciel wstąpił do Oficerskiej Szkoły Samochodowej w Pile 27 września 1962 r. Po jej ukończeniu został skierowany do 10 pułku samochodowego w Warszawie w dniu 21 października  1965 r. Zajmował w nim stanowiska: dowódcy plutonu, pomocnika dowódcy kompanii, wykładowcy,  dowódcy kompanii i starszego oficera służb technicznych.  W czasie służby w 10 psam. był skierowany w okresie 16.05 – 26.10.1978 r. do Polskiej Wojskowej Jednostki Specjalnej Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ na Bliskim Wschodzie. Od 29 grudnia 1982 r. do 9 marca 1984 r. był oficerem oddziału służby samochodowej w SSTiZ. Od 10.03.1984 r., aż do zakończenia służby wojskowej tj. 16 listopada 1990 r. był w oddziale służby samochodowej Dowództwa Zgrupowania Jednostek Zabezpieczenia MON.
______Nasz Władzio był bardzo dobrym żołnierzem i wspaniałym Kolegą. Wielokrotnie wyróżniany, m.in. Srebrnym Krzyżem Zasługi i Medalem „W Służbie ONZ”.
______Od kilku miesięcy zmagał się z nieuleczalną chorobą. W ostatniej drodze towarzyszyła Mu asysta wojskowa wystawiona przez Pułk Reprezentacyjny WP, duża grupa członkiń i członków Koła Nr 6 im. Żołnierzy 2 Armii WP ze swoim sztandarem i pocztem (dowódca pocztu – płk Jerzy Gąska, sztandarowy – st. chor. szt. Jan Mazur i asystent – płk Grzegorz Serocki), wielu kolegów z OSSam. w Pile. W uroczystości wzięła udział liczna grupa żołnierzy  i pracowników 10 wpsam. z mjr Arturem Leśniewskim na czele. Obecny był były dowódca pułku płk Andrzej Opioła. Władzio pozostawił po sobie ukochaną córkę i syna. Pochowany został w grobie rodzinnym na cmentarzu miejscowym (sektor 37K,  rząd 5, grób 19).

Żegnaj Majorze, żegnaj drogi Kolego! Niech Ci ta warszawska ziemia lekką będzie!
Władziu! Dobrze spełniłeś zaszczytny obowiązek żołnierski wobec naszej ukochanej Ojczyzny i jej Sił Zbrojnych.
Cześć Twojej Pamięci!

Foto i opracowanie: mjr Jan Dźwigała


płk Mieczysław MIKRUT odszedł na „wieczną wartę”


(20.12.1929 r. – 23.03.2019 r. r)

______Przy pięknej pogodzie liczne  grono osób (rodzina, sąsiedzi, koledzy  z okresu służby wojskowej, przyjaciele z różnych organizacji społecznych) towarzyszyło w ostatniej drodze Pułkownika na Cmentarzu Wojskowym przy  ul. Powązkowskiej 43/45 w Warszawie. Świecka uroczystość rozpoczęła się w Domu Przedpogrzebowym. Mistrz ceremonii zapoznał zebranych z życiorysem Zmarłego i Jego dokonaniami. Na podkreślenie zasługuje fakt, że był m. in. wieloletnim wiceprezesem ZG ZŻWP oraz Prezesem Zarządu Fundacji Pomocy Emerytom i Rencistom Wojskowym.
______W imieniu zebranych pożegnanie wygłosił m. in. prezes Zarządu Głównego Związku Żołnierzy Wojska Polskiego – płk Marek Bielec, który na zakończenie swojego wystąpienia ogłosił, że kapituła Krzyża ZŻWP odznaczyła Zmarłego Krzyżem Komandorskim ZŻWP (najwyższym odznaczeniem związkowym). Krzyż wręczył córkom Pułkownika.
______W  uroczystości wzięło udział m. in. pięć pocztów sztandarowych oraz warta honorowa powołana spośród przyjaciół.
Nasze Koło było reprezentowane przez delegację w składzie: st.chor.szt. Jan Mazur – przewodniczący delegacji, Joanna Zatorska – Miller, mjr Jan Dźwigała.
Delegacja złożyła wiązankę biało – czerwonych kwiatów z szarfą.

Żegnaj Pułkowniku! Niech Ci ta warszawska ziemia lekką będzie.

Opracował: mjr Jan Dźwigała