21 stycznia 2015 r. na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie odbyła się ceremonia pogrzebowa członka Koła Nr 6 im. Żołnierzy II Armii WP Związku Żołnierzy Wojska Polskiego przy Dowództwie Garnizonu Warszawa – płk. Antoniego Molendy.
Zmarły urodził się w Kiełpinach na pojezierzu brodnickim w rodzinie rolniczej. W czasie okupacji został wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec. Po wyzwoleniu i ukończeniu szkoły średniej w 1950 r. ochotniczo wstąpił do Oficerskiej Szkoły Uzbrojenia w Bartoszycach. Po jej ukończeniu pełnił służbę w Komorowie, potem w Suwałkach. W 1953 r. został przeniesiony do Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. W następnych latach pełnił służbę w warszawskich jednostkach wojskowych. Najdłużej, bo aż 25 lat służył, w 10 pułku samochodowym będąc szefem uzbrojenia i zastępcą dowódcy pułku. Potem, aż do emerytury, na którą przeszedł w 1990 r. , był dowódcą Składnicy Sprzętu Technicznego w Warszawie. Za zasługi w służbie wojskowej i działalności społecznej wielokrotnie wyróżniany m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oaz wieloma innymi odznaczeniami. Do naszego Związku i Koła wstąpił 28 stycznia 1994 r. Za ponad przeciętną aktywność był uhonorowany srebrną odznaką „Za Zasługi dla Związku Żołnierzy Wojska Polskiego”. Jego namiętnością społeczną była Warszawa. Przez trzy kadencje był radnym m.st. Warszawy. W latach 60-tych wespół z żołnierzami służby zasadniczej odgruzowywał stolicę, a w latach 70-tych brał udział w uporządkowywaniu terenów wokół Cytadeli Warszawskiej. Posiada tytuł “Zasłużony dla m.st. Warszawy” i złotą Syrenkę. W 2011 r., na nasz wniosek, otrzymał od Rady Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa – srebrny medal „Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej”.
W imieniu członków Koła i pozostałych uczestników konduktu pogrzebowego pożegnał Go prezes Koła Nr 6 – mjr Jan Dźwigała.
Przy Jego mogile żegnał Go sztandar naszego Koła z pocztem: płk Jerzy Gąska – dowódca, płk Romuald Młynarczuk – asystent, st. chor. szt. Andrzej Utkowski – sztandarowy, wszyscy jego członkowie, towarzysze i towarzyszki broni i ciężkiej pracy, znajomi, sąsiedzi. Pożegnała Go asysta honorowa z Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego. Spoczął w warszawskiej ziemi , którą tak pokochał. Na zakończenie tej smutnej uroczystości pożegnała Go salwa honorowa i melodia „Śpij Kolego”.
Powagę i należytą oprawę uroczystości zapewnił współpracujący z Kołem Dom Pogrzebowy „STYKS”.
Żegnaj nasz Przyjacielu! Cześć Tego pamięci!
Opracował: mjr Jan Dźwigała
Opracował: mjr Jan Dźwigała